Docierają do nas opinie zaniepokojonych użytkowników programu SolidWorks, którzy zostali zaskoczeni radykalnymi zmianami w systemie licencjonowania.

Powołują się oni na sytuację sprzed kilku lat, kiedy to inny, światowy potentat, firma Autodesk, wycofał możliwość zakupu licencji wieczystych, oferując w zamian dużo droższe licencje czasowe. Wówczas SolidWorks zachęcał klientów Autodesk do przechodzenia na ich oprogramowanie. Kusił przy tym znacznymi rabatami…

I teraz, po kilku latach korzystnej polityki cenowej, kiedy SW zbudował znacząco bazę użytkowników, pragnie wykorzystać swoją pozycję na rynku, nakłaniając klientów różnymi sposobami do przejścia na umowy wymagające corocznej, wysokiej opłaty subskrypcyjnej. Klienci czują się rozczarowani, a są też tacy, którzy używają mocniejszych słów.

Oceńmy i twardo policzmy konsekwencje tych zmian – klient, który zakupił pakiet Professional SW przed 2-3 laty musiał liczyć się z wydatkiem ok. 32 tys. zł netto (a w sytuacji gdy SolidWorks konkurował z innymi dostawcami, udawało się uzyskiwać cenę nawet w okolicy 16 tys. zł netto). Będąc użytkownikiem licencji, klient mógł liczyć na bezpłatne wsparcie techniczne, dostęp do wszystkich materiałów szkoleniowych czy bibliotek modeli. Mógł także w łatwy i szybki sposób dokonać transferu pomiędzy stanowiskami roboczymi.

Obecnie opłata aktualizacyjna – subskrypcja – kosztuje ponad 10,5 tys. zł netto/rok…. I być może w pierwszym roku uda się uzyskać od niej jakiś rabat. Ale czy w kolejnych latach SW będzie miało jakąkolwiek motywacje, aby takich rabatów udzielać?

Wielu właścicieli firm użytkuje 2-3 licencje SW. Dla nich roczny koszt utrzymania oprogramowania na poziomie 30-40 tys. zł netto stanowi znaczące obciążenie, które w radykalny sposób może wpłynąć na rentowność całego biznesu.

Jakby tego było mało, SolidWorks zapowiada zmianę samego sposobu licencjonowania. Wprowadzony zostaje 3DEXPERIENCE ID. Czy zakończy się to tak samo jak w przypadku licencji Autodesk, iż licencja przypisana jest TYLKO i WYŁĄCZNIE do jednego, konkretnego i nazwanego użytkownika? Tego jeszcze nie wiemy, ale jesteśmy pełni obaw.

I na koniec, troszkę już z pogranicza absurdu… Jeżeli kupiłeś licencję na rok, to SW życzy sobie, abyś w odpowiednim terminie i w odpowiedni sposób poinformował go, że nie chcesz przedłużać jej na kolejny rok. Jeżeli o tym zapomnisz – SW automatycznie przedłuży Ci umowę i przyśle fakturę!

Czy możemy coś z tym robić? Teoretycznie tak. Można domagać się swoich praw do użytkowania licencji wieczystych, bez konieczności subskrypcji. Niestety wymagałoby to długiej walki sądowej, a jej efekt jest trudny do przewidzenia. Jeżeli ktoś ma w tym obszarze jakieś doświadczenia, prosimy o podzielenie się szczegółami.

Jak widzimy na ww. „obrazku”, dominujący dostawcy często chcą „na stałe” przywiązać klientów do siebie, czasem wbrew ich woli! Tak więc wybierając oprogramowanie CAD 3D sprawdźmy wszystkie „za” i „przeciw” i róbmy to mądrze. „Wielki i znany producent” nie zawsze musi być dobrym partnerem biznesowym.

A na rynku oprogramowania CAD nadal istnieją dostawcy oferujący systemy alternatywne do SolidWorks czy Autodesk.